Zaintrygowało mnie dziś znalezisko mojej małżonki. Stalowa tabliczka z wybitym nazwiskiem, pierwszą literą imienia, nazwą naszej miejscowości i numerem. O tak leżała w ogródku. Jest niewielka, bo ma zaledwie 8 x 4.5 cm. Do czego mogła służyć? Nie ma zbytnio śladów mocowania, z jednej strony jest lekko rozerwana. Czy mówi nam o przedwojennym posiadaczu tych ziem, zanim osiedlili się tu poprzedni właściciele ? Może, gdybanie..... Gdzieś wyczytałem, że może to być element uprzęży konnej. Ktoś pomoże ? Jakie funkcje pełniły takie stalowe tabliczki.
I kilka fotek jak rośnie trawa. Gdzieniegdzie lepiej, gdzieniegdzie gorzej.
Upały : trzeba lać wody ze studni, bo mało co pada. Tyle w temacie.
Tabliczka to znacznik na kanę na mleko najprawdopodobniej
OdpowiedzUsuńWszystko możliwe :) my dowiedzieliśmy się, że może to również być "rejestracja" wozu konnego.
OdpowiedzUsuńTak, wozy konne musiały mieć oznakowanie właścicieli.
OdpowiedzUsuńDziadek mi powiedział, że mogło to być "niemieckie" oznaczenie ubezpieczenia domu. Też prawda...:)
OdpowiedzUsuńSuper wpis. Pozdrawiam i czekam na więcej.
OdpowiedzUsuń