poniedziałek, 21 marca 2016

Skąd taki pomysł ?

Pomysł dzielenia się postępami remontu na blogu narodził się niedawno. Dużo czasu minęło zanim udało się go założyć i dodać pierwszy post. Do dnia dzisiejszego trochę się wydarzyło. Najważniejsze jeszcze przed nami. Skąd taki pomysł ? stary dom, duża działka itd...skłamałbym gdybym nie napisał o golfie (Patrycja się podśmiewa)...ale tak było. Ćwiczenie uderzeń na łące, którą znajomi kupili za małe pieniądze... nasunęło pomysł ; kupmy działkę rolną i tam się wybudujmy. Cena takiej ziemi zachęcała, choć wliczając w to budowę nowego domu, rodziło dylemat. Celownik więc skierowany na niewielkie pola i łąki, najlepiej ze starodrzewiem....szukanie po internecie, pytanie znajomych i nic. Wejście w życie nowej ustawy na początku tego roku, nie ułatwiającej kupno takiej ziemi, jeszcze bardziej potęgowało nasze szukanie. Zmęczeni tą selekcją natrafiamy na ogłoszenie biura nieruchomości. Działka 2500 m2 a na niej dom ze spaloną więźbą. Cena atrakcyjna, lokalizacja jeszcze lepsza. Po pierwszych oględzinach, Pani pośrednik sugeruje by próbować licytować się z właścicielem, "marudząc" ile jest do zrobienia. I zaczęło się. Sprawdzanie czy budynek po wymianie konstrukcji dachu i remoncie będzie nadawał się dalej do użytkowania. Bierzemy pod uwagę zdania wszystkich, jednego speca, drugiego, naszych rodziców i bliskich, by nie wpakować się w bagno. Wszyscy są zza a my tym bardziej. Jeszcze tylko orientacyjne sprawdzenie zdolności kredytowej i decyzja podjęta. Bierzemy. Nie mając jeszcze decyzji o warunkach zabudowy potrzebną do banku, 14 stycznia tego roku podpisujemy przedwstępną umowę sprzedaży ustalając cenę (po krótkiej licytacji) bardzo nas zadowalającą. Bo przecież prócz samej działki i domu do remontu dostajemy w cenie : doprowadzoną wodę, studnie, niedawno postawioną solidną szopę, piękne drzewa i jak wszyscy zaznaczają...........kamienny grill :D

......mam nadzieje, że Państwo z nieruchomości nie poskarżą mnie za naruszenie praw autorskich.
Zdjęcia mają charakter wyłącznie poglądowy.





 i nasz pierwszy podgląd działki na street view :)




1 komentarz:

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.